Wrocław dorzuci się do rozwoju kolei w Aglomeracji Wrocławskiej. Mowa o kilkuset tysiącach złotych rocznie. Ostateczną kwotę poznamy po wakacjach, po zakończeniu negocjacji. Porozumienie w tej sprawie podpisał marszałek województwa i prezydent miasta. To dwudziesta trzecia gmina, która przystąpiła do projektu. Dzięki temu na trasach przecinających miasto od grudnia pojawi się od jednego do dwóch połączeń więcej.
Skorzystać ma przede wszystkim każdy mieszkaniec Wrocławia.
– zapewnia marszałek województwa, Jerzy Michalak.
Podobne porozumienie już wcześniej podpisały dwadzieścia dwie podwrocławskie gminy.
– dodaje marszałek.
Dokładna kwota, którą miasto przeznaczy na rozwój kolei aglomeracyjnej znana będzie po wakacjach – przyznaje Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
Prezydent miasta liczy, że pociągi staną się równie popularnym środkiem transportu, jak samochód, tramwaje czy autobusy. Zmiana przyzwyczajeń może jednak potrwać.
– przyznaje prezydent Dutkiewicz.
Pasażerowie coraz chętniej korzystają z pociągów Kolei Dolnośląskich. W ostatnich latach zanotowano blisko 60 procentowy wzrost. W tym roku według szacunków z pociągów skorzysta blisko dwadzieścia milionów pasażerów.