BUM na ogródki działkowe! Zielona oaza w czasach zarazy
Epidemia koronawirusa spowodowała zwiększone zainteresowanie ogródkami działkowymi. Większość wolnych kwater znalazło swoich nowych dzierżawców. Zmalała też średnia wieku użytkowników tych gruntów. Coraz więcej młodych małżeństw decyduje się na własny ogródek działkowy.
To wszystko spowodowało, że działki stały się towarem pożądanym a ceny wzrosły…
Tłumaczy Ewa Gaicka – Dyrektor i Wiceprezes Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców we Wrocławiu
Wzrost zainteresowania ogródkami działkowymi rozpoczął się wraz z wybuchem epidemii koronawirusa. Spacery w parkach stały się bardzo utrudnione, a dalsze wyjazdy wręcz niemożliwe. Mieszkańcy dużych metropolii, w tym Wrocławia postanowili poszukać swojego miejsca właśnie na ogródkach działkowych. Wpłynęło to na wyższe ceny kwater. Jak tłumaczy Gaicka – cena za działkę to tak naprawdę cena pozostawionego na niej majątku…
Jeśli jesteśmy zainteresowani dzierżawą własnej parceli, powinniśmy zwrócić się w tej sprawie bezpośrednio do zarządu danego ogrodu. Na terenie Wrocławia mamy łącznie 156 ogrodów działkowych…
A co jeśli chcielibyśmy przejąć dzierżawę działki od jej poprzedniego użytkownika? Wtedy musimy udać się do notariusza…
Decydując się na zakup działki, trzeba brać pod uwagę to, że nie stajemy się właścicielami gruntu, lecz tylko jego dzierżawcami. Własnością działkowca są tylko nasadzenia i zabudowa. Na działkowcu ciążą również liczne obowiązki, związane z utrzymaniem ogródka i dbaniem o porządek…
We Wrocławiu najtańsza działka to koszt ok. 3 tys. zł. Trzeba się jednak liczyć z tym, że za taką kwotę nabędziemy niewielki teren bez dostępu do prądu i z dala od pętli tramwajowej czy autobusowej. Im bliżej do takich udogodnień, tym drożej. Większy teren, z wybudowaną altaną, to koszt co najmniej 15-20 tys. zł.
Piotr Krejner
