Zwycięskie pożegnanie Gwardii Wrocław z halą przy ul. Krupniczej. Legenda wrocławskiej siatkówki pewnie pokonała 3:0, aktualnego mistrza 1. ligi, TAURON AZS Częstochowa.
Było to prawdopodobnie ostatnie spotkanie w hali, w której wrocławska drużyna gra od blisko 70-lat. Agencja Mienia Wojskowego, która jest właścicielem obiektu wydała pismo, w którym czytamy, że Gwardia ma czas do 15 stycznia na jej opuszczenie. Powodem ma być zły stan techniczny budynku. Frekwencja podczas sobotniego meczu dopisała, hala była wypełniona po brzegi. Na ścianach kibice i rodzice młodych zawodników, którzy protestują przeciwko zamknięciu hali wywiesili napisy nawołujące miasto i prezydenta o interwencje wobec decyzji AMW.
Mówi, Maciej Naliwajko, kapitan Gwardii i MVP spotkania.
Opuszczenie hali przez klub najbardziej odczują dzieci.
Wrocławianie wygrali przy pełnej hali.
Trener Gwardii Piotr Lebioda powiedział zawodnikom, że muszą wygrać dla kibiców,
Pytał nasz reporter, Piotr Krejner.
MVP spotkania wybrano Macieja Naliwajko. Gwardziści plasują się na szóstym miejscu w tabeli.