Ruszył Jarmark Świętojański na wrocławskim Rynku. Pojawiło się tam około 70 wystawców z Polski i z zagranicy. Jak przekonują organizatorzy - można tam liczyć na prawdziwą ucztę dla oczu i podniebienia oraz chwilę relaksu na usypanej przy Ratuszu plaży.
Wrocławski rynek powoli zaczyna wyglądać jak przed epidemią koronawirusa. Oprócz spacerujących osób i otwartych ogórdków restauracyjnych - da się tam dostrzec drewniane stragany. To stoiska Jarmarku Świętojańskiego, który rusza właśnie dziś (21.05) i potrwa do 28 czerwca.
Do Stolicy Dolnego Śląska przyjechali wystawcy z całej Polski, którzy oferują zarówno coś do zjedzenia, jak i do nacieszenia oka. Ale Jarmark Świętojański to nie tylko drewniane stoiska na ulicach Oławskiej i Świdnickiej, to także szereg imprez towarzyszących, które potrwają do 26 czerwca.
Do Bożego Narodzenia jeszcze dużo czasu, ale już wiemy, jaki będzie tegoroczny jarmark. Urzędnicy chcą, by był jeszcze większy. Ogłosili właśnie konkurs i szukają nowej firmy, która przez trzy najbliższe lata będzie zajmowała się organizacją świątecznego targowiska w Rynku.