Oto „powody”, dla których trzeba się wybrać do wrocławskiego zoo!
W europejskiej części zoo... trzy prześliczne maluchy - młode żbiki! Wyglądają zupełnie jak takie zwykłe malutkie kotki - są bardzo puchate i mają ogromne oczy.
W europejskiej części zoo... trzy prześliczne maluchy - młode żbiki! Wyglądają zupełnie jak takie zwykłe malutkie kotki - są bardzo puchate i mają ogromne oczy.
To wielkie wydarzenie, baby boom na skalę światową, bo gatunek ten jest zagrożony, a zwierzęta w niewoli rodzą się rzadko. Gady we wrocławskim ogrodzie wykluły się w sztucznych warunkach w inkubatorach.
Już tylko dziś można licytować strusie pisanki, które powstały we wrocławskim zoo. Kupując jajko, można uratować pingwina. Anna Dymna, Jarosław Boberek, prof. Jan Miodek czy Sebastian Mila – to niektóre ze znanych osób, które wzięły udział w akcji charytatywnej.
Manado. Tak nazywać się będzie makak we wrocławskim zoo. Imię dla małego makaka czubatego wybrano w konkursie. Jak czytamy w podsumowaniu: obrady komisji były burzliwe i doprowadziły do małej sprzeczki, ale na szczęście wszytko dobrze się skończyło:).
Przyszedł na świat we wrocławskim ogrodzie zoologicznym rok temu, 15 marca 2015 roku. Makaki czubate są gatunkiem krytycznie zagrożonym i występują wyłącznie w Indonezji. Ich jedynym zagrożeniem jest człowiek, który poluje na tę małpę dla mięsa.
Jak mówią w ogrodzie zoologicznym we Wrocławiu o manku w tym przypadku nie ma mowy. Natomiast bardzo prawdopodobna jest superata.
Wrocławskie ZOO chce, aby mieszkańcy naszego miasta nie tylko oglądali zwierzęta, ale mieli też świadomość problemów z jakimi zmaga się wiele gatunków na świecie. Stąd pomysł na serię spotkań z wrocławianami pod hasłem ZOO NA RATUNEK.