Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu będzie pierwszą uczelnią medyczną w Polsce z oddzielnym wydziałem pielęgniarstwa i położnictwa. W jego strukturze znalazły się trzy katedry, dotychczas funkcjonujące w ramach Wydziału Nauk o Zdrowiu: pielęgniarstwa, położnictwa i ratownictwa medycznego.
Wydzielenie w strukturze uczelni pielęgniarstwa i położnictwa oraz ratownictwa medycznego otwiera nowe możliwości rozwoju dydaktycznego i naukowego.
To niewątpliwy prestiż dla tych kierunków, ale też odpowiedź na dynamicznie rozwijające się potrzeby społeczno-ekonomiczne oraz zmiany na rynku pracy w Polsce
– mówi prof. Izabella Uchmanowicz, kierownik Katedry Pielęgniarstwa i Położnictwa UMW, której rektor UMW powierzył zadanie uruchomienia nowego wydziału.
Utworzenie wydziału pielęgniarstwa i położnictwa wynika z potrzeby dostosowania systemu edukacyjnego do nowych wyzwań w ochronie zdrowia, w tym przejścia od opieki medycznej do promocji zdrowia i prewencji chorób, rosnącego nacisku na podstawową opiekę zdrowotną oraz rozwoju technologii medycznych
– dodaje.
Profesor Uchmanowicz podkreśla również znaczącą role pielęgniarstwa i położnictwa w kontekście opieki zdrowotnej.
Na Wydział Pielęgniarstwa i Położnictwa UMW planuje się przyjąć w roku akademickim 2024/25 ponad 500 nowych studentów. Łącznie w wcześniejszymi rocznikami studiować tu będzie będzie ponad tysiąc osób. Nowością będzie możliwość studiowania pielęgniarstwa w języku angielskim. Na studiach English Division zaplanowano 30 miejsc.
Coraz więcej młodych osób wybiera karierę w dziedzinie ratownictwa medycznego, pielęgniarstwa oraz położnictwa.
Zawód pielęgniarki czy położnej to nie tylko szansa na dobrze płatną pracę. Możliwości, jakie otwiera przed absolwentami ta ścieżka kariery, są naprawdę szerokie i różnorodne
– zauważa prof. Uchmanowicz.
Podkreśla również, że praca w tych zawodach może wykraczać poza tradycyjne role w szpitalach czy podstawowej opiece zdrowotnej.
Kariera w pielęgniarstwie czy położnictwie może przybrać wiele form – od samodzielnej praktyki, przez zarządzanie zespołami, aż po zaangażowanie w badania naukowe
– mówi prof. Uchmanowicz.
Zawód ten, mimo że wymagający i obarczony dużą odpowiedzialnością, przynosi ogromną satysfakcję i poczucie spełnienia
– dodaje.