John Yeboah odszedł ze Śląska Wrocław. Przebojowy skrzydłowy zagra w Częstochowie

John Yeboah do Wrocławia trafił w poprzednim sezonie. Od tego czasu stał się niekwestionowanym liderem ofensywy trójkolorowych. Przebojowy skrzydłowy w sezonie 2022/2023 rozegrał łącznie 36 meczów (32 w Ekstraklasie, 4 Pucharze Polski), w których zdobył 13 bramek.

Raków nad transferem 23-latka pracował już od dłuższego czasu. Początkowo Śląsk był nieugięty i za swojego najlepszego piłkarza oczekiwał znacznie więcej. Ostatecznie Raków wynegocjował kwotę około 1,5 miliona euro, co w przypadku takiej klasy piłkarza, jest promocją.

Warto jednak przypomnieć, że na początku okienka, skrzydłowy był bliski odejścia do Ligue 1. Jednak tu na przeszkodzie stanęły zbyt wysokie oczekiwania finansowe wrocławskiej drużyny i sposób płatności. Ostatecznie 23-latek wrócił do kraju. Powrót do stolicy Dolnego Śląska wiązał się z niemałą kontrowersją, ponieważ w mediach pojawiły się informacje, które sugerowały, że Niemiec w ramach protestów odmówił treningów z drużyną. Ostatecznie na Oporowską wrócił, jednak jak widać nie na długo i już wczoraj oficjalnie został piłkarzem „medalików”.

Radości po transferze nie krył dyrektor sportowy Rakowa Częstochowa, który zdradził nieco szczegółów dotyczących przenosin Yeboaha.

Długo pracowaliśmy nad transferem Johna do Rakowa. To jeden z najlepszych zawodników Ekstraklasy, którego jakość może pozwolić stać mu się jednym z liderów drużyny. Liczymy, że wzmocni naszą ofensywę, dając wiele bramek i asyst, które pomogą w realizacji naszych celów. Cieszymy się, że dołącza do zespołu jeszcze przed startem sezonu, dzięki czemu wesprze nas już w europejskich pucharach

– mówił dla oficjalnej strony internetowej Rakowa Częstochowa dyrektor sportowy Robert Graf.

Autor: Kamil Durkacz