Piłkarze Śląska Wrocław już jutro staną przed szansą na rehabilitacje za występ z poprzedniego tygodnia. Przypomnijmy, wrocławianie przegrali z Jagiellonią Białystok 3:1, przez co stracili pozycje lidera Ekstraklasy. Teraz rywalem podopiecznych trenera Jacka Magiery czeka spotkanie z Puszczą Niepołomice, czy będzie to jednak przyjemny spacerek?
Tylko przez jedną kolejkę Śląsk Wrocław potrafił utrzymać pozycje lidera Ekstraklasy. W poprzednim tygodniu wrocławianie w złym stylu przegrali z Jagiellonią Białystok 3:1. Powodów do zmartwień może być jednak więcej. Trójkolorowi na wiosnę prezentują się po prostu słabo. Jedyne zwycięstwo udało im się zdobyć z Widzewem Łódź, oprócz tego zremisowali jeszcze z Lechem Poznań – to jedyne spotkania, po których wrocławianom można było dopisać punkty.
Jeśli więc piłkarze Śląska Wrocław chcą realnie pozostać w walce o Mistrzostwo Polski, to nie ma wyjścia i w meczu z Puszczą Niepołomice muszą sięgnąć po komplet punktów.
Dużym atutem trójkolorowych (pomimo utraty trzech bramek w poprzednim tygodniu) pozostaje defensywa, która nadal pozostaje najlepszą w lidze. Wiele do życzenia pozostawia gra w ataku, którą wrocławianie po prostu muszą poprawić. Siła rażenia trójkolorowych spadła wprost proporcjonalnie do braku formu u najlepszego strzelca Śląska. Erik Exposito, bo o nim mową, w tym roku nie znalazł jeszcze drogi do bramki.
Mecz z Puszczą Niepołomice to chyba więc najlepsza okazja do przełamania tej niemocy strzeleckiej – Puszcza w 24 spotkaniach straciła aż 44 gole (drugi najgorszy wynik w lidze).
Mimo że przeciwnik nie jest zbyt wymagający i takie mecz jak ten powinny być dla Śląska spacerkiem, to trójkolorowi muszą zachować czujność, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich obecną formę.
Najważniejsze informacje
- Kto? Śląsk Wrocław vs Puszcza Niepołomice
- Gdzie? Tarczyński Arena, Wrocław
- Kiedy? Sobota, 16 marca, godz. 20:00
Autor: Kamil Durkacz