Rusza budowa nowej Lwiarni. Pawilon zlokalizowany w miejscu obecnego wybiegu lwów, zostanie otwarty wiosną 2024 roku. To największa inwestycja we wrocławskim ogrodzie zoologicznym w tym roku.
Przetarg na budowę nowe pawilonu dla lwów i surykatek wygrała firma TOM-INSTAL sp. z o.o. Planowana inwestycja obejmie również przebudowę i remont wybiegu zewnętrznego dla tych zwierząt. A także zagospodarowanie terenu wokół nowego pawilonu z zapewnieniem wszelkich niezbędnych instalacji. Wartość inwestycji to 11 217 600,00 złotych brutto.
Pawilon Lwiarni stanie na terenie dzisiejszego wybiegu lwów, blisko wejścia głównego do zoo. Będzie składał się z trzech okrągłych budynków ze stożkowatymi dachami, nawiązujących architekturą i ornamentyką do afrykańskiej wioski. Projekt wizualnie przywiedzie na myśl motywy z sąsiednich pawilonów Sahary, Madagaskaru i Afrykarium. Istniejąca Lwiarnia nie zostanie wyburzona, gdyż przedstawia wartość historyczną, jako część budynku dawnego kina z Wystawy Ziem Odzyskanych.
Lwy będą miały do dyspozycji cztery boksy na zapleczu hodowlanym oraz trzy boksy zewnętrzne, przedwybieg oraz wybieg główny o powierzchni 2270 mkw.
– mówi Marta Zając-Ossowska, Dyrektor Generalna wrocławskiego zoo.
Nowością będzie możliwość obserwacji tego gatunku przez cały rok nie tylko na wybiegu zewnętrznym, ale także przez szyby pokazujące ekspozycję wewnętrzną. Lwy będą miały możliwość przebywania tam w razie niepogody, również zimą. W nowej Lwiarni nie zabraknie miejsca dla surykatek, które zajmą wydzieloną dla nich część inwestycji
– dodaje.
Obecnie we wrocławskim zoo mieszka jedna lwica, Okavango. Na czas budowy została ona przeniesiona na jeden z wybiegów tygrysów sumatrzańskich. Ponieważ wrocławskie tygrysy, samica Nuri i samiec Tengah, świetnie się ze sobą dogadują i mogą dzielić wspólny wybieg, to na drugim, niezależnym, mogą ugościć kocią “kuzynkę”. Te dwa gatunki oczywiście nie będą krzyżować ze sobą ścieżek.
Po zakończeniu budowy, Okavango wróci do Lwiarni, ale nie będzie jedyną mieszkanką nowego pawilonu
– mówi Zając-Ossowska.
Planujemy sprowadzenie kolejnych osobników lwa angolskiego. Za wcześnie, by podać skąd dokładnie przyjadą lwy i ile ich będzie. Decyzje w tej sprawie podejmie koordynator gatunku
– dodaje.
Najbardziej zagrożone gatunki zwierząt mają swoich koordynatorów, którzy prowadzą księgi rodowodowe. Osoby te decydują o transporcie poszczególnych osobników między ogrodami zoologicznymi, kierując się tworzeniem jak najoptymalniejszych par pod względem genetycznym. Zwierzęta spokrewnione nie mogą się ze sobą rozmnażać. Hodowla zachowawcza jest jedną z głównych misji wiodących światowych ogrodów zoologicznych, a stworzenie lwom warunków do rozmnażania było głównym celem przy projektowaniu nowego pawilonu.
Cieszymy się, że będziemy mogli wesprzeć wrocławskie zoo przy budowie nowego pawilonu. To już jest nasz kolejny kontrakt w zakresie budownictwa dla zwierząt z ogrodów zoologicznych
– podkreśla Michał Gałka, Prezes Zarządu TOM-INSTAL sp. z o.o.
Dzięki doświadczeniu i nabytym umiejętnościom jestem pewien, że uda nam się sprostać oczekiwaniom inwestora i stworzyć przestrzeń, która będzie przyjazna dla zwierząt, funkcjonalna dla ich opiekunów oraz atrakcyjna dla zwiedzających
– dodaje.
Nowoczesny pawilon został doskonale skrojony na potrzeby lwów. Stworzymy im jedne z najlepszych warunków do życia w Europie, a naszym zwiedzającym umożliwimy podglądanie lwów z jeszcze bliższej odległości niż obecnie
– mówi Joanna Kasprzak, Prezes Zarządu Zoo Wrocław.
Lew jest naszym symbolem, widniejącym w neonie nad bramą główną. Tych zwierząt nie może zabraknąć we wrocławskim zoo
– dodaje Joanna Kasprzak.
Prace mają potrwać około 6 miesięcy.