Pomogli podczas wyborów, teraz mierzą się z hejtem. Pizzeria na Jagodnie i negatywne komentarze po akcji z pizzą

Pizzeria na Jagodnie mierzy się z hejtem

Chociaż początkowo restauracja otrzymała natłok zamówień, podziękowań i pozytywnych wiadomości, to w ostatnich dniach, coraz częściej pojawiają się negatywne komentarze.

(…) w ostatnich godzinach usłyszeliśmy już, że jesteśmy: rus… onucami, agentami niemieckimi, wysłannikami nowej władzy, oszustami, złodziejami. Że pizzę na Jagodno nie my dostarczyliśmy, tylko zapłacił nam za nie niemiecki rząd. No i tych ludzi zwieziono tam jakimiś autobusami.

– czytamy w oświadczeniu opublikowanym na facebookowym profilu Pizzeria Mania Smaku.

Przypomnijmy: w czasie wyborów pizzeria na Jagodnie Mania Smaku dostarczyła osobom stojącym w kolejce do obwodowej komisji wyborczej na wrocławskim osiedlu Jagodno 300 pudełek z darmową pizza, serwowali ją w środku nocy. Głosowanie tam trwało prawie do 3.00 nad ranem.

Po tej akcji lokal stał się sławny na całą Polskę – ludzie z różnych miejscowości składali zamówienia, przelewali pieniądze, jednocześnie podkreślając, że jest to tylko wyraz podziękowania, a pizzy nie odbiorą. Niestety po kilku dniach pojawili się też pierwsi przeciwnicy.

fot: Facebook/Mania Smaku

Pizzeria na Jagodnie: Nie zajmujemy się polityką, dajemy Wam pizzę

Przez lata staraliśmy się unikać politycznych tematów, bo prowadzimy biznes, bo mamy Wam dawać pizzę, a nie swoje przemyślenia. Kiedy jednak polityka lub jej efekty dotykają nas bezpośrednio, nie chcemy milczeć. Chcemy sprzeciwić się chamstwu, braku szacunku i obrażania – nas, naszych klientów, wrocławian. U nas nie ma na to zgody. Nie ma dla nas znaczenia kto jest naszym klientem – Niemiec, Francuz, Amerykanin czy Kolumbijczyk. Kobieta, dziecko czy mężczyzna. Każdego szanujemy tak samo, każdemu staramy się zaoferować nasze maniackie ciepło i serdeczność. A przede wszystkim dobrą pizzę.

– czytamy w poście lokalu.

My nie jesteśmy za żadną partią. Marzymy wręcz, aby politycy dali nam po prostu spokój i pozwolili pracować. Tylko tyle.

Bądźcie dla siebie dobrzy!