Radio Gra Wrocław Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Wrocław 95.1 FM Słuchaj Online Facebook

Śląsk Wrocław wraca na zwycięską ścieżkę. Jak wygląda sytuacja w tabeli?

Facebook

Śląsk Wrocław pokonał Wartę Poznań 2:1 w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Bramki dla WKS-u zdobyli Nahuel Leiva i Erik Exposito. Tym samym podopieczni Jacka Magiery doskoczyli do liderującej Jagielloni Białystok na dwa punkty.

/FOT. KRYSTYNA PĄCZKOWSKA/SLASKWROCLAW.PL

Śląsk Wrocław wraca na zwycięską ścieżkę. Jak wygląda sytuacja w tabeli?

Wrocławianie spotkanie rozpoczęli z przytupem. W 25 minucie przepiękną bramkę z dystansu zdobył Nahuel Leiva. Postawa Śląska Wrocław była godna podziwu – trójkolorowi w pierwszej połowie ani razu nie dopuścili Wartę do strzału na bramkę Rafała Leszczyńskiego. Początek drugiej połowy rozpoczął się dla trójkolorowych równie dobrze. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zdobył Tomas Prikryl. Śląsk nie wykorzystał jednak gry w przewadze jednego zawodnika. W 56 minucie samobójczą bramkę zaliczył Łukasz Bejger. I gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, to gola na wagę trzech punktów zdobył wracający do formy Erik Exposito.

Gratulacje dla drużyny. Cieszymy się bardzo, że wygraliśmy. Wiedzieliśmy, że przyjedzie do nas drużyna zdeterminowana. Nie tylko Śląsk, ale każdy zespół ma z nimi problemy. Grają intensywnie. Mecze z Wartą są oparte na pojedynkach. Zmiana systemu i planu zdały egzamin w pierwszej połowie. Rywale mieli spore problemy by zagrać tak, jak ostatnio. Trener Szulczek przy kontuzji bramkarza zebrał drużynę i przedstawił alternatywny plan na naszą grę. W przerwie mówiliśmy o energii, wygrywaniu pojedynków i wychodzeniu do pressingu

– mówił po meczu trener Jacek Magiera.

Szybka czerwona kartka, wydawało się, że to ułatwi nam zadanie. Przez pewien moment odpuściliśmy bieganie, a to klucz, by dalej odbierać piłkę. Gol dla Warty to była dobra nasza kontra, ale niewykorzystana, rywal przeprowadził rekontrę i padł gol samobójczy. Zareagowaliśmy zmianami. Dobrze zagrali Jezierski i Szwedzik. Bardzo ważne trzy punkty, gonimy Jagiellonię, taka jest narracja. Chcemy to kontynuować

– zaznaczył.

Zdaje się, że do formy powoli zaczyna wracać Erik Exposito, dla którego to druga bramka z rzędu. I w tym przypadku jest gol na wagę trzech punktów.

Każdy punkt jest teraz bardzo istotny. Trzeba walczyć o zwycięstwa w każdym spotkaniu i na koniec zobaczymy, na którym miejscu będziemy. Jeśli chodzi o moją nogę, to po prostu zmęczenie. Mam trochę czasu na odpoczynek. Mam cztery żółte kartki, więc nie zagram w kolejnym meczu. Będę chciał zrobić wszystko, aby zespół czuł, że jestem z nimi. Bardzo wierzę w chłopaków i wygraną w Zabrzu

– mówił strzelec zwycięskiej bramki Erik Exposito.

Jak prezentuje się sytuacja w tabeli Ekstraklasy po meczach 27 kolejki?

Na pierwszym miejscu wciąż pozostaje Jagiellonia Białystok, która w weekend zremisowała z Legią Warszawa 1:1. Na drugim miejscu nadal, choć z mniejszą startą punktową do lidera są piłkarze Śląska Wrocław. Podium zamyka Lech Poznań.

  1. Jagiellonia Białystok 52 pkt
  2. Śląsk Wrocław 50 pkt
  3. Lech Poznań 48 pkt
  4. Raków Częstochowa 45 pkt
  5. Legia Warszawa 45 pkt

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj