Trwa poszukiwanie wolontariuszy, którzy chcą pomóc w wyprowadzaniu psiej seniorki. Jej właściciel porusza się na wózku inwalidzkim
Trwa poszukiwanie wolontariuszy, którzy chcą pomóc w wyprowadzaniu psa należącego do niepełnosprawnego mężczyzny. Pan Marek porusza się na wózku inwalidzkim i nie ma możliwości samemu wyprowadzać 12-letniej psiej seniorki o imieniu Kila.
Chociaż jest już grupa wolontariuszy, to na nadchodzący okres wakacyjnych wyjazdów potrzebne jest więcej osób.
Pan Marek żyje z niepełnosprawnością i nie jest w stanie po prostu wychodzić z domu, budynek nie jest przystosowany. Pan Marek porusza się na wózku, więc siłą rzeczy po prostu jest uwięziony we własnym domu. Mamy już grupę wolontariuszy, ale wiadomo, są wakacje, urlopy i często zdarza się tak, że planujemy co to zrobić, żeby po prostu Kila mogła wyjść. A wychodzi 3 razy dziennie: o godzinie 8/9, później 13/14 i 18/19.
mówi wolontariuszka, Agata Łabuda. Piesek, chociaż w podeszłym wieku, bardzo chętnie wychodzi na spacery.
Kila ma 12 lat, no już jest troszkę psią staruszką, ale tak naprawdę wcale nie wygląda, bo ma dużo wigoru w sobie. Często też ją właśnie zabieram na jakieś dłuższe spacery, z tym też nie ma problemu. Czasami ma jakiś dzień, że coś jej się nie spodoba i po prostu się zatrzyma i nie chce iść dalej, czyli trzeba iść w tę stronę, w którą akurat jej się podoba, więc jest uparta, ale jest przesłodkie psem, nigdy nie miałam z nią problemu. Nie jest w ogóle agresywna ani w stosunku do ludzi, ani do innych zwierząt, więc no piesek idealny.
Każdy może dopasować spacery pod swój grafik.
Nie jest to żadne zobowiązanie. Każdy tak naprawdę dostosowuje spacery do swoich możliwości. Mamy na messengerze stworzoną grupę – tam dodajemy Excel no i chętne osoby po prostu wpisują się w dany dzień i daną porę, która mu odpowiada.
Pan Marek mieszka przy ulicy Hercena, w okolicach Dworca Głównego. Osoby chętne do pomocy mogą skontaktować się z Agatą Łabudą pod adres agata.labuda@fundacjadom.org
