Wrony siwe uwiły sobie gniazdo na kampusie Uniwersytetu Ekonomicznego. I nie byłoby w tym zapewne nic interesującego gdyby nie to, że to ptaki zainteresowały się studentami i pracownikami.
Zwierzęta atakują studentów wypoczywających na skwerach przy jednym z budynków i przemykających między wydziałami pracowników:
– mówi rzecznika uczelni Jolanta Nowacka. Ptakom lepiej nie oddawać, bo są pod ochroną. Poza tym – trudno im się dziwić, że studentów i wykładowców traktują jak intruzów:
Agresywnych wron bez potrzeby lepiej nie niepokoić, więc władze uczelni czekają na rozwój wypadków. Dopiero wtedy wytoczą ciężkie działa przeciwko atakującym z powietrza zwierzętom:
Studenci Uniwersytetu Ekonomicznego chcą być blisko natury i zagrożenie nalotami im nie straszne. Wciąż chętnie wypoczywają w przerwie zajęć na zielonych skwerach między budynkami kampusu. Tuż pod strefą zagrożenia. Są świadomi niebezpieczeństwa, ale je bagatelizują:
Na własne oczy ofiarę ptasiego nalotu widział jednak pan Stanisław Żółty z portierni głównej UE:
krwiozerczeWrony_sondaSuplement
Agresywne wrony podglądał nasz reporter, Damian Zdancewicz.
