Radio Gra Wrocław Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Wrocław 95.1 FM Słuchaj Online Facebook

Ślęza wygrywa w Warszawie i wciąż gra o pełną pulę

Facebook

Koszykarki Ślęzy Wrocław pokonały SKK Polonię Warszawa w meczu 22. kolejki Orlen Basket Ligi Kobiet i wciąż są w samym środku wielkiej gry o rozstawienie w fazie play-off.

/materiały prasowe/Michał Rygiel

Pierwsza kwarta

Wrocławianki zaczęły od serii 10:3 i wydawało się, że szybko narzuciły swoje warunki gry, po czym będą musiały jedynie kontrolować przebieg wydarzeń. Warszawianki jednak wróciły do gry i potrafiły doskoczyć w okolice 3 punktów.  Jednak na zakończenie pierwszej kwarty dwukrotnie za trzy trafiła Digna Strautmane i wrocławianki z boiska schodziły przy wyniku 24:15.

Druga kwarta

Za sprawą skutecznej gry Natalii Kurach na początku drugiej odsłony Ślęza utrzymywała bezpieczną przewagę przez pierwsze trzy minuty tej części meczu. Polonia przeprowadziła jednak serię 9:0, wykorzystując zły fragment w wykonaniu wrocławianek, w którym popełniły one cztery straty.

Warszawianki były blisko objęcia prowadzenia, ale w kluczowym momencie za trzy trafiła Alexa Held. A po chwili dwa oczka zdobyła Aleksandra Mielnicka i przyjezdnym udało się oddalić zagrożenie. Chwile przed przerwą przewaga urosła o kolejne dwa punkty do stanu 46:35.

/materiały prasowe/Michał Rygiel

Trzecia kwarta

Po wznowieniu gry Polonia podjęła kolejną próbę zrywu, ale po rzutach dystansowych Held i Angel Baker na 15 minut przed końcem Ślęza osiągnęła najwyższe prowadzenie w meczu – 14 punktów. Koszykarki z Warszawy nie przejęły się tym rozwojem wydarzeń i w niespełna 180 sekund zmniejszyły swoje straty do zaledwie pięciu oczek. Ostatni akcent tej kwarty należał do gospodyń. A konkretnie do Julii Berezowskiej, która przymierzyła z dystansu i wysłała wyraźny sygnał, że ona i jej koleżanki jeszcze będą w tym meczu walczyć.

Czwarta kwarta

Koszykarki ze stolicy Dolnego Śląska na 100 sekund przed końcem prowadziły 77:64. I choć Polonia starała się ze wszystkich sił, żeby po raz ostatni napędzić swoim przeciwniczkom jeszcze trochę strachu, to zabrakło już warszawiankom czasu. Ostatecznie Ślęza wygrała 79:71 i pozostaje w samym środku play-offowego zamieszania.

/materiały prasowe/Michał Rygiel

Co dalej?

Na tę chwilę pewne jest tylko to, kto po ostatniej serii gier zajmie miejsca 1, 7 i 8 – przypadną one w udziale kolejno KGHM BC Polkowice, Enei AZS-owi Politechnice Poznań i Enerdze Polski Cukier Toruń. Jak ułoży się tabela na pozycjach 2-6? Wszystko zależy przede wszystkim od dwóch piątkowych spotkań – pomiędzy MB Zagłębiem Sosnowiec i KGHM BC Polkowice oraz między PSI Eneą AJP Gorzów Wlkp. i Ślęzą Wrocław.

Wszystkiemu ton będą nadawać wydarzenia na Śląsku, gdzie spotkanie rozpocznie się już o 18:00. W przypadku wygranej aktualnych wicemistrzyń Polski w Sosnowcu będą musieli nerwowo zerkać na sobotnie starcie AZS-u Lublin z Polonią Warszawa, które zadecyduje wówczas o układzie miejsc 5-6. Gdyby jednak triumfował zespół Zagłębia, to właśnie podopieczne Jorge Aragonesa będą piąte, zaś mistrzynie rozpoczną obronę tytułu z szóstej pozycji.

Z kolei w Arenie Gorzów od godz. 19:00 gra toczyć się będzie o lokaty 2-4. Zwycięstwo gospodyń daje im drugie miejsce i sprawia, że Ślęza do play-offów podejdzie z czwartej lokaty. Ale jeśli zwyciężą podopieczne Arkadiusza Rusina, to wtedy stawka ułoży się następująco: 2. Arka Gdynia, 3. Ślęza, 4. PSI Enea. Końcówka sezonu zasadniczego Orlen Basket Ligi Kobiet dawno nie była tak ekscytująca. W piątek i sobotę obejrzymy znakomite preludium do rywalizacji play-offowej.

/materiały prasowe/Michał Rygiel

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj