W obecnym sezonie trójkolorowi nieoczekiwanie spisują się bardzo dobrze. Wrocławianie wygrali cztery ostatnie spotkania z rzędu i są wiceliderem Ekstraklasy, mimo to atmosfera wokół klubu w ostatnich dniach jest naprawdę gorąca. Wszystko za sprawą informacji dotyczących zatrudnienia w zarządzie dziennikarza Super Expressu Marcina Torza. Teraz dowiedzieliśmy się również, że z klubem po zaledwie kilku tygodniach pracy pożegnał się Michał Sałkowski.
Jak podawała kilka dni temu „Gazeta Wrocławska”, sprawa była bliska finalizacji. Ostateczną decyzję mieliśmy poznać w piątek. Nieoczekiwanie głos w sprawie zabrał sam zainteresowany, który wyjaśnił, że nowym wiceprezesem Śląska Wrocław nie będzie. Dodając, że władze Wrocławia próbowały go wyeliminować i skorumpować. Marcin Torz w przeszłości nagłaśniał wiele afer związanych z miastem i jego spółkami.
Game over. Nie będę wiceprezesem Śląska. A oto historia, jak władze Wrocławia próbowały wyeliminować i skorumpować niezależnego dziennikarza, czyli mnie. To wszystko jest niewiarygodne, a wyglądało tak. W sierpniu dostałem od ważnego urzędnika propozycję objęcia posady… pic.twitter.com/uO597enXcg
— Marcin Torz (@MarcinTorz) September 13, 2023
Oprócz tego z klubem po zaledwie kilku tygodniach pracy pożegnał się wicedyrektor do spraw Promocji i Komunikacji Michał Sałkowski. Nieoficjalnie powodem zwolnienia miała być przeszłość Sałkowskiego. W przeszłości był on rzecznikiem prasowym Zagłębia Lubin, czyli derbowego rywala Śląska Wrocław.
AKTUALIZACJA: 11:04
Do sprawy odniósł się prezes Śląska Wrocław Patryk Załęczny. Poniżej fragment jego oświadczenia:
Wiem, że Marcin ma ostre pióro i nie każdemu pasuje jego styl, natomiast jest też dziennikarzem z 20-letnim doświadczeniem, z rozległymi kontaktami i wiedzą, jak działają media. Nie oszukujmy się, patrząc przez pryzmat ostatnich miesięcy, doświadczenie w tym zakresie przyniosłoby klubowi wiele korzyści. Byliśmy w rozmowach od kilku tygodni, wspólnie analizowaliśmy sytuację, jaką mamy aktualnie w klubie, szukaliśmy nawet pomysłów na atrakcyjne akcje marketingowe i planowaliśmy nowe kreacje, które zachęcą kibiców do jeszcze większej frekwencji. Nie ma co ukrywać, że wątek finansowy jest dość istotny, dlatego Marcin też miał wiedzę, jakie klub ma możliwości w tym zakresie. Uczciwa wymiana informacji (taką miałem nadzieję)
– czytamy w oświadczeniu Patryka Załęcznego.
Całość oświadczenia Patryka Załęcznego:
OŚWIADCZENIE
Drodzy kibice, szanowni czytelnicy – na ostatnim Śląskowym Gadaniu, na które zostałem zaproszony, potwierdziłem, że Marcin Torz jest jednym z kandydatów na stanowisko wiceprezesa naszego Klubu. Po tym, gdy otrzymałem szansę poprowadzenia Śląska, rozpocząłem…
— Patryk Załęczny (@pzaleczny) September 14, 2023
Autor: Kamil Durkacz