Ogromny przemyt papierosów we Wrocławiu. Ich wartość oszacowano na 100 tysięcy złotych
Celnicy wytypowali do kontroli auto osobowe i ujawnili w nim 6,5 tys. paczek papierosów o czarnorynkowej wartości ponad 99 tys. zł. Ładunek bez akcyzy był schowany w specjalnych skrytkach przerobionego pojazdu, który miał służyć do przewożenia nielegalnego towaru.

Funkcjonariusze udaremnili przemyt w okolicach autostrady A4 i AOW.
W trakcie kontroli funkcjonariusze zwrócili uwagę na nietypową zabudowę zastosowaną w pojeździe. Samochód osobowy zarejestrowany był jako dwumiejscowy i miał nieproporcjonalnie małą przestrzeń ładunkową, jak na dwumiejscowe auto
– powiedział Polański.
Funkcjonariusze zdecydowali o odeskortowaniu pojazdu na teren jednego z wrocławskich oddziałów celnych. Następnie samochód został poddany kontroli przy pomocy mobilnego skanera. Prześwietlenie pojazdu potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. Puste przestrzenie były wypełnione ładunkiem.

/materiały prasowe/Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze dotarli do ukrytej przestrzeni ładunkowej za fotelami kierowcy i pasażera oraz w komorze silnikowej. Wykryli ponad 130 tys. szt. papierosów, czyli 6,5 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy o czarnorynkowej wartości 99 tys. zł.
Gdyby wyroby akcyzowe trafiły do odbiorców, skarb państwa straciłby prawie 159 tys. zł z tytułu niezapłaconego podatku VAT i akcyzy.