Szykujcie wiertarki i śrubokręty - dziś światowy dzień majsterkowicza. O tym dlaczego warto zdobyć techniczne umiejętności rozmawialiśmy Krzysztofem Streckerem - instruktorem z publicznego warsztatu “Męska Szopa” i członkiem Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej:

Pierwszy ogólnodostępny warsztat dla majsterkowiczów powstał w Australli. Dziś jest ich tam ponad 900. Później pomysł szybko przyjął się także w krajach skandynawskich i na wyspach Brytyjskich, a następnie także w Polsce. Zapytaliśmy o to, skąd wzięła się ta moda na majsterkowanie.

Wrocławska “Męska Szopa” cieszyła się przed pandemią dużym zainteresowaniem. Przychodzili tam zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy chcący spróbować swoich sił pod okiem instruktora.  Komitet Pomocy Społecznej sam podjął jednak decyzję o tymczasowym zamknięciu warsztatu.

Natomiast osoby, które mimo pandemii chciałyby nauczyć się wiercić i szlifować odsyłamy na facebookowy fanpage “Męskiej Szopy”, gdzie publikowane są poradniki dla początkujących majsterkowiczów.