Dopóki Cezary Morawski rządzi Teatrem Polskim, instytucja nie stanie na nogi. Takiego zdania jest marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski, który z niecierpliwością wyczekuje odwołania dyrektora. Sam zrobił to pod koniec kwietnia, ale jego decyzję zablokował wojewoda. Sprawa rozpatrywana jest teraz przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Im dłużej czekamy na werdykt, tym bardziej postępuje degradacja Teatru Polskiego – mówi marszałek Cezary Przybylski.
Z tygodnia na tydzień teatr jest coraz bardziej zadłużony, a jego widownia – coraz bardziej opustoszała.
Jeśli chodzi o frekwencję na widowni, tak źle w Teatrze Polskim nie było już dawno.
Rozwiązanie wszystkich problemów może być tylko jedno.
Zdaniem marszałka, decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego powinna zapaść jeszcze w tym miesiącu.