SAM, czyli przygotowanie do życia w rodzinie, reżyserii Jakuba Krofta powróci po długiej przerwie na deski Wrocławskiego Teatru Lalek 23 listopada o godz. 10. Spektakl swoją premierę miało w 2014 roku, teraz przenosi się na dużą scenę.
O czym opowiada spektakl?
Tytułowy bohater SAMA – trzynastoletni Samuel – wydaje się być typowym klasowym outsiderem: pochodzi z inteligenckiej rodziny, nosi okulary, nie uprawia sportu. Wolny czas spędza przy pianinie. Szkolni koledzy (oczywiście) lekceważą go, a dziewczyny (rzecz jasna) nie zwracają na niego uwagi. Ten pozornie schematyczny obraz szybko się komplikuje. Zgodne małżeństwo rodziców Sama rozpada się, w jego życiu pojawia się Ta Jedyna, a wszystko razem sprawia, że chłopiec zaczyna mieć problemy w szkole.
Spektakl Marii Wojtyszko i Jakuba Krofty żongluje stereotypami trwale obecnymi w teatrze i literaturze dla młodzieży. Nikt – klasowy kujon, tępy osiłek, idealny ojciec, przedstawicielka pedagogicznego „betonu” – nie jest tu tym, kim się początkowo wydaje; bohaterowie wypadają z ról, przypisanych im odruchowo przez widzów, a każde wydarzenie sceniczne okazuje się mieć drugie dno. Z tą slapstickową grą pozorów korespondują rysowane grubą kreską kostiumy i scenografia Anny Chadaj. Groteskowość świata przedstawionego wynikająca z przyjętej komediowej konwencji pomaga młodym widzom zbudować minimum dystansu do bolesnej problematyki spektaklu – bo historia Sama, któremu po rozwodzie rodziców rozpada się świat, musi być (statystycznie rzecz biorąc) również historią wielu z nich
– czytamy w komunikacie Wrocławskiego Teatru Lalek.
Spektakle odbędą się: 23, 24 i 28 listopada o godz. 10 i 25 listopada (sobota) o godz. 17.
Bilety są już dostępne w sprzedaży TUTAJ