Ulica Norwida się zazieleniła
Rośliny pojawiły się między chodnikiem a budynkami, na odcinku od placu Grunwaldzkiego do skrzyżowania z ulicą Skłodowskiej. To efekt współpracy magistratu i Uniwersytetu Przyrodniczego.
Azalie, róże, hortensje i cisy – takie rośliny będą cieszyć oczy osób przemieszczających się ulicą Norwida. Zostały dobrane w taki sposób, by miejsce to jak najdłużej w ciągu całego roku pozostawało kolorowe. Na końcu tego pasa zieleni znalazła się natomiast magnolia, która będzie kwitła na żółto. To efekt tzw. „botanicznej modernizacji” ulicy, którą razem z magistratem przygotowali i przeprowadzili specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego. Chodzi o to, by zagospodarowywać ogródki i trawniki w miejscach publicznych na tyle, na ile się tylko da. Współpraca ma trwać dalej. Podobną przemianę przejdzie ulica Grunwaldzka. Porządek na skwerach, zieleńcach i trawnikach ma zapanować także w innych miejscach w rejonie placu Grunwaldzkiego.
Uczelnia będzie także współpracowała z miastem przy wytyczaniu nowych parków – m.in. na Wojszycach, Psim Polu i Żernikach. Projekty przygotują studenci, w ramach plac dyplomowych. Tymczasem okazuje się, że sporo poczekamy na zazielenienie betonowego placu Nowy Targ. Przetarg na to zadanie został unieważniony. Jedyna firma, która chciała się tego podjąć zażądała ponad 250 tys. złotych. O 100 tysięcy złotych więcej, niż magistrat chciał wydać.
