Autor fałszywych alarmów bombowych we Wrocławiu nie pozostanie bezkarny. W ręce w policji wpadł 32- latek, podejrzany o wywołanie takich alarmów w szkole dla niepełnosprawnych przy Kamiennej i w sklepie na Osobowicach.
32-latek oskarżony jest o wywołanie 2 alarmów. Podejrzany dzwonił na telefony alarmowe informując o rzekomych materiałach wybuchowych. Pierwszy alarm wywołał w kwietniu. Wtedy to zadzwonił, że bomba znajduje się w szkole dla niepełnosprawnych przy ul. Kamiennej. Tego dnia ewakuowano stamtąd 140 osób. Kolejny alarm miał miejsce w maju. Rzekoma bomba miała znajdować się w sklepie przy ul. Osobowickiej. Podczas śledztwa policjanci zabezpieczyli kilka telefonów i kart sim.
Podejrzany 32-latek był już poszukiwany przez policję. Miał on trafić do więzienia za wcześniejsze przestępstwa. Obecnie mężczyzna przebywa w areszcie.