„To protestujący aktorzy uniemożliwiają pracę pozostałej części zespołu” – mówi dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu
Wracamy do sprawy konfliktu w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Na konferencji prasowej zwołanej przez dyrektora teatru Cezarego Morawskiego pojawiła się Aldona Struzik, aktorka TPl: "Pora powiedzieć głośno o zdaniu drugiej strony konfliktu. Nie zgadzam się ze stanowiskiem moich kolegów i koleżanek, z którymi współpracuje od wielu lat".
Mówi aktorka Aldona Struzik:
Dyrektor Morawski twierdzi, że to właśnie protestujący aktorzy uniemożliwiają pracę pozostałej części zespołu. Nawiązał też do odwołania w ostatniej chwili 2 spektakli „Snu Nocy Letniej” ze względu na chorobę aktora Michała Opalińskiego:
Teatr jest w trakcie przygotowywania premier – od stycznia ruszają próby do dwóch spektakli – dodaje Morawski:
Zwolniony przed około dwoma tygodniami m.in. za brak lojalności wobec pracodawcy, Piotr Rudzki, były kierownik literacki Teatru Polskiego w rozmowie z naszą reporterką stwierdził, że Cezary Morawski nie wypełnia swoich obowiązków; statut instytucji mówi, że podstawowym zadaniem teatru jest tworzenie:
Przypomnijmy w ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia zarządu województwa, w którym brał udział również marszałek dolnośląski Cezary Przybylski, Morawski zgodził się na utworzenie miejsca dla dyrektora artystycznego teatru pod warunkiem, że będzie nadzorował jego prace a ostateczne decyzje dotyczące działania Teatru Polskiego będą należeć do niego.
