Radio Gra Wrocław

Gapowicze są winni MPK 11 milionów! 35 tysięcy złotych kary za jazdę bez biletu dla rekordzistki

35 tysięcy złotych za jeżdżenie tramwajami i autobusami może zapłacić jedna z wrocławianek. Kobieta to rekordzistka, jeżeli chodzi o liczbę przejazdów bez biletów, na których nakryli ją kontrolerzy. Samemu MPK jest winna około 18 tys. Ale pozostaje jeszcze kwestia opłat, które poniesie z powodu egzekucji długu.

Kara za jazdę bez biletu to 120 zł, jeżeli zapłacimy ją w ciągu 7 dni. Co, jeżeli ktoś wrzuci kwitek na dno szuflady i zapomni o sprawie?

rekordyGap1

– mówi Agnieszka Korzeniowska z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Gdyby dłużniczka wydała te pieniądze na bilety okresowe – mogłaby jeździć wszystkimi liniami komunikacji miejskiej przez około… 40 lat. Takich rekordzistów jest więcej. Prędzej czy później – płacą:

rekordyGap2

Na szczęście, jak podkreśla Korzeniowska, tacy dłużnicy trafiają się incydentalnie, a liczba gapowiczów stale się zmniejsza. Przez sześć ostatnich lat spadła o połowę. Stopniała też suma wszystkich niezapłaconych kar, choć kwota wciąż robi wrażenie:

rekordyGap3

 

„Otrzymanie wezwania do zapłaty to nie jest wstyd, jeżeli zamierzamy je uregulować” – zaznacza rzeczniczka MPK. „Jesteśmy ludźmi, takie rzeczy się zdarzają” – dodaje:

rekordyGAP4

Wygląda jednak na to, że gapowicze z przekonania to faktycznie wyjątki. Pytani przez nas w tramwajach i na przystankach wrocławianie znają mnóstwo powodów, dla których WARTO kasować bilety:

rekordyGAP_sonda

 

Dodajmy, że liczba gapowiczów spada tym bardziej, im łatwiej jest kupić bilet. Duży wzrost uczciwości pasażerów zanotowano po wprowadzeniu biletomatów w każdym pojeździe. Być może czeka nas kolejna rewolucja – trwa montaż nowoczesnych kasowników, które od razu będą biletomatami. W tramwajach i autobusach są już specjalne uchwyty na te urządzenia. Do marca nowy system ma zacząć działać.