Dzieje ulicy Buforowej to materiał na tasiemcową telenowelę. Jej przebudowa była zapowiadana od lat, ale po przygotowaniu projektu i uzyskaniu pozwolenia na budowę okazało się, że burmistrzowi sąsiednich Siechnic nie podoba się plan odwodnienia ulicy, co wstrzymało formalności na trzy lata.
Aż w końcu… przeterminowało się pozwolenie na budowę, które trzeba było uzyskać od nowa. Dodatkowo przeciwko przebudowie w planowanym kształcie protestowali mieszkańcy, którzy dowiedzieli się że nie dostaną obiecanej im linii tramwajowej na Jagodno. Tramwaju nie będzie, ale Buforowa będzie miała dwie jezdnie. Poza tym pojawią się nowe chodniki i drogi rowerowe. Wykonawca prac będzie musiał także rozebrać stary wiadukt kolejowy i wybudować go od nowa. Firmy, które chcą się podjąć prac, poznamy za miesiąc. Najważniejszym kryterium będzie cena. Zaraz po nim – termin gwarancji.