Prawo jazdy kupił, a dzień wcześniej brał narkotyki
W ostatnich dniach grudnia informowaliśmy o kontroli drogowej, podczas której zatrzymany został 22-letni kierujący. Powodem kontroli miały być niezapięte pasy, teraz sprawa ma dalszy finał.
Teraz na jaw wyszło, że mężczyzna miał przy sobie narkotyki. A dokument prawa jazdy, którym się posługiwał był fałszywy.
Autem podróżowały dwie osoby, z których tylko kierujący „zapomniał” zapiąć pasy bezpieczeństwa.
Zatrzymany do kontroli drogowej 22-latek był zdenerwowany, a jego źrenice nie reagowały na światło. Kierujący przyznał się, że minionego wieczoru zażywał m.in. marihuanę.
Mężczyzna został zbadany przy użyciu narkotestu. Badanie wskazało obecność w jego organizmie amfetaminy/metamfetaminy oraz kannabinoidów.
Na tym interwencja się nie zakończyła, gdyż w wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że 22-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a okazane przez niego dokumenty już na pierwszy rzut oka odbiegały wyglądem od oryginału. Mundurowi zauważyli, że blankiet nie posiada części zabezpieczeń. Sam kierujący przyznał się, że blankiet, który wzbudził podejrzenia policjantów kupił za granicą.
Kontynuując kontrolę funkcjonariusze odnaleźli przy 22-latku zawiniątko zawierające biały proszek, a wykonany przez policjantów test wskazał, że jest to amfetamina.
Mężczyźnie grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.
