Szopka wydziergana na szydełku, szopka z lampki, która świeci, ceramiczna szopka w kształcie kuli, to tylko niektóre z realizacji prezentowanych na pokonkursowej wystawie szopek betlejemskich w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu.
We wnętrzach Muzeum Etnograficznego prezentowane są najciekawsze szopki wykonane przez dzieci i młodzież z wrocławskich i dolnośląskich szkół, placówek wychowawczych oraz domów kultury. Uczestnicy konkursu jak co roku zmierzyli się z tematem, proponując różnorodne i zaskakujące oryginalnością pomysły na przedstawienie miejsca Narodzenia Pańskiego.
Wśród tegorocznych szopek przeważają realizacje tradycyjne, urzekające prostotą kompozycji i pomysłowym wykorzystaniem naturalnych materiałów. Liczną grupę stanowią szopki ceramiczne o różnych formach, wyrzeźbione w glinie palcami młodych uczestników. Jest też szopka nawiązująca do wciąż aktualnego tematu wojny, przygotowana z żywicy epoksydowej z wkomponowanymi łuskami po nabojach
– mówi Joanna Kurbiel z Muzeum Etnograficznego.
Prezentowane szopki wykonane są w różnych technikach i z różnych materiałów. Większość stanowią surowce naturalne, takie jak drewno, liście, mech, szyszki, pióra, ale też orzechy, kukurydza i makaron. Nie brakuje szopek rzeźbionych w glinie, plastelinie czy masie solnej. Zaskakują szopki zrobione na szydełku, w orzechu kokosowym, z suszonych grzybów czy z kolorowego czasopisma.
Wystawę „Najpiękniejsza szopka betlejemska” oglądać można do 28 stycznia 2024