Spór z Archicomem o osiedle na Partynicach
Kolejny etap sporu mieszkańców wrocławskich Partynic z jednym z deweloperów. Pozwolenie na inwestycję u zbiegu ulic Karkonoskiej, Braterskiej i Przyjaźni wydał Urząd Miasta. Aktywiści zaskarżyli tę decyzję do Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, ale ten podtrzymał decyzję magistratu. Teraz sprawa trafiła do sądu, a ten podjął decyzję o wstrzymaniu pozwolenia na budowę.

O zastrzeżeniach dotyczących inwestycji opowiedział nam Michał Murzyński jeden z mieszkańców Partynic i członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej osiedla Belvedere Park.
Aktywiści chcieliby, żeby wyjazd z nowego osiedla znajdował się od od strony al. Karkonoskiej, a nie od osiedlowych uliczek. Obawiają się także, że budynki, w których mieszkają zostaną zacienione.
Poza tym Michał Murzyński wskazuje, że w planowanej przez dewelopera inwestycji jest za mało terenów zielonych. Dodaje także, że teren nie został prawidłowo przygotowany, jeśli chodzi o miejsca parkingowe dla osób z niepełnosprawnościami.
O zajęcie stanowiska w tej sprawie poprosiliśmy Tomasza Ślęzaka z zarządu Grupy Archicom.
Tomasz Ślęzak argumentuje także, że według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lokale usługowe mają być zlokalizowane przy alei Karkonoskiej, a tymczasem nie jest to działka Archicomu. Dodaje też, że zabudowa protestujących sąsiadów również pozbawiona jest tego typu lokali.
To jednak nie koniec batalii mieszkańców z deweloperem. Archicom nie zgadza się z decyzją sądu i już zaskarżył wyrok.
REPORTER: Kamil Kuchta