Wielka powódź nadal jest groźnym scenariuszem dla Wrocławia
Powódź może być zagrożeniem dla Wrocławia, bo duże opóźnienia ma projekt ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Odry - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Jest poślizg czasowy dotyczący przebudowy kanału przeciwpowodziowego w dolinie Widawy. I olbrzymie opóźnienie w budowie zbiornika Racibórz.
Modernizacja Wrocławskiego Węzła Wodnego jest na dobrym poziomie. Największym problemem są prace na górnej Odrze, w tym opóźnienia w budowie zbiornika Racibórz.
– mówi Radosław Kujawiński, pełniący obowiązku dyrektora wrocławskiej delegatury NIK. Rzeczywiście poślizg czasowy jest duży, choć nie jest to przede wszystkim nasza wina, odpiera zarzuty Paweł Banasik, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Za Racibórz odpowiedzialny jest gliwicki oddział, a nie my – mówi Paweł Banasik, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Po naszej stronie wypunktowano zaniedbania mniejszego kalibru mówi…
W budowie ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Odry są duże opóźnienia. Widać to w przypadku zbiornika Racibórz i kanału przeciwpowodziowego w dolinie Widawy. Czy rzeczywiście w trakcie większych opadów musimy obawiać się podtopień?
– mówi Paweł Banasik, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
