Obwodnica Kłodzka może być zagrożona
Tuż przed rozpoczęciem prac budowlanych jedno ze Stowarzyszeń skierowało do burmistrza pismo, z którego wynika, że trasa powinna zostać wytyczona inaczej. Przed laty, miasto wybierając jeden z dwóch wariantów drogi, zdaniem stowarzyszenia wybrało ten bardziej niekorzystny.
W liście do burmistrza poproszono o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Dokument informujący o nieprawidłowym przebiegu drogi wysłano do Burmistrza oraz Ministra Infrastruktury.
Zdaniem członków stowarzyszenia, emisja spalin, kierunki wiatrów a przez to wpływ na zdrowie ludzi i środowisko mogą być niekorzystne. Co za tym idzie, do realizacji powinien zostać wybrany wariant drugi, czyli tzw. obwodnica Północna zamiast zachodniej.
Burmistrz odpowiada, że na takie zmiany jest już za późno. Prace nad inwestycją są zaawansowane. Wybrano wykonawcę, ponadto saperzy przygotowali teren po dawnym poligonie, pierwsze maszyny powinny wjechać na budowę za kilka tygodni.
Tymczasem zmiana wariantu spowodowałaby konieczność załatwienia nowych formalności. To oznacza kilkuletni postój, a dla miasta także wielomilionowe odszkodowania.
Obwodnica jest Kłodzku potrzebna, ponieważ poprawi bezpieczeństwo i przyczyni się do rozwoju. Według zapewnień wykonawca zacznie budowę w marcu.
