VAR nie pomógł Śląskowi w zdobyciu 3 punktów z Koroną
VAR nie pomógł Śląskowi w zdobyciu 3 punktów w ostatnim domowym spotkaniu. Mecz ze słabo dysponowaną Koroną Kielce zakończył się wynikiem 1:1. Goście nie wykorzystali tego, że WKS od 50 minuty grał w dziesiątkę.
Piarsza połowa to kilka sytuacji Śląska i dobry prognostyk na drugą odsłonę meczu. W 27 minucie wynik otworzył Robert Pich. Bramkarz Korony wyciągał piłkę z siatki dwa razy, ale druga bramka – po wideowetyfikacji VAR – została nieuznana. Sędzia ponownie użył VARu po głupim i brutalnym faulu Cotry w 50 minucie. Za to zagranie serbski piłkarz obejrzał czerwony kartonik. Wynik w 65 minucie ustalił Michael Gardawski strzelając na 1:1.
Mówi trener Śląska Paweł Barylski
Żeby zacząć wygrywać trzeba zacząć punktować…
VAR nie pomógł Śląskowi.
Mówi strzelec bramki dla Śląska – Robert Pich
Korona nie wykorzystała swojej szansy.
Mówi Mateusz Możdzeń – kapitan Korony Kielce
Ostatnie w tym roku spotkanie Śląska już w czwartek. WKS zagra wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin.